Skoda Favorit-kilka pytan do posiadaczy

Gniotsa Nie Łamiotsa, zamówie, i dam znać potem ile gównolitu było w gównolicie, w tej cenie zamawiam obydwie (jedna zawsze się przyda w razie W), z chęcią zakupiłbym oryginał, napisałem do znajomego w CZ, być może jemu uda się coś upolować

Jest właśnie tak, jak napisał Gniotsa. Ja też nie mam dobrych skojarzeń z firmą Vika. Ogólnie trzymają poziom, ale niestety niezbyt wysoki
mgrochal83 - wysłałem Ci wiadomość na priv.

Kupiłem na zapas moduł Vika. Po podłączeniu nie działał. Aparat zapłonowy w zamienniku rozpadł się po 800km.
Także pomimo, że nie są to tanie rzeczy kupiłem nowy oryginalny moduł i aparat zapłonowy (200 zł za komplet).
Do tego przewody zapłonowe LPG (chociaż nie mam gazu) plus świece irydowe i wszystko cyka jak w zegarku.

Mam do oddanie loctite smar do przegubów - tuba nowa. Spadła mi, pękła nakrętka i trzeba zużyć, a jaj mam już wymienione.
Zapraszam załogi z Warszawy jeśli ktoś chce.
Praga-Północ

Potrzebuję pomocy. Kupiłem kilka dni temu Favo z zamiarem wyjazdu na Zlombol w 2022. Przygotowania już w planowaniu, ale na tę chwilę widzę jeden problem. Przy zapalaniu na zimnym trzeba pomóc jej podgazowaniem i pali bez kłopotu i tu sądzę że po studiowaniu literatury trzeba w gaźniku jedna ze śrubek podkręcić, ale jest i drugi problem a mianowicie po odpaleniu już na ciepłym świeci się kontrolka ładowania ale jak tylko lekko zwiększę obroty gazem od razu gaśnie i już się nie zapala. Gdzie szukać rozwiązania?

Zmierz napięcie ładowania np, multimetrem - wówczas będzie konkretna informacja, co się dzieje z napięciem,
Jakiej średnicy masz koło pasowe na altku? 70 czy 60mm? Od tego bym zaczął, jak coś, to pisz, bedziemy myśleć dalej.

Co do gaśnięcia na zimnym, to kwestia ssania, Mechanizm jest sprawny? Generalnie polecem przerobienie na ssanie ręcznie i jest wówczas świety spokój.
Sruby regulacyjne to obroty i skład mieszanki - na razie bym ich nie ruszał (jeżeli już, to tą od jałowych).

No przecież jest dobrze, gaśnie lampka to znaczy ładuje Ogólnie to możesz ulepszyć, zalozyc mocniejszy alternator, z mniejszym kółkiem, wcześniej zaczyna ładować. Ale najważniejsze teraz pojeździć i szykować się na Zlombol 2021. Z ulepszeń to polecam rozpórkę, rozrusznik od Felicji i nie kupuj Viki bo to badziewie badziewie I jeździć na codzien to się Favo ułoży

Rozpórka już kupiona.
Na zlombol 2021 nie dam rady bo już zarezerwowane w tym terminie wcześniejsze wakacje a pomysł na zlombol urodził się później.
A co do rozrusznika to faktycznie ten co jest to kręci że mnie krew zalewa.
A jakiej firmy polecacie rozrusznik, ewentualnie jakiś link mile widziany
A apropos tej Śrubki o którą mi chodziło w temacie rozruchu na zimnym to miałem na myśli tą trzecią tj. od regulacji uchylenia przepustnicy gdy działa rozrusznik. (wg książki Ja łowieckiego)

Rozrusznik od Skody Felicji 1.3 kupisz za 50-150zl. Pasuje bez przerobek i ma przekladnie, kreci jak zly.

Klamot napisał: No przecież jest dobrze, gaśnie lampka to znaczy ładuje

OK, ale jednak napięcie bym sprawdził - bo może i ładuje, ale jakieś max 13,5v itp. Altek z Fav, wersja 55A bez problemu z obciążaniem daje napięcie 14.x. Dorzucone dobre przewody plusowy i masowe, zmienione kółko na 60mm, regulator Jezpol i zero problemów z ładowaniem.

Musze poszukać skanów z (chyba) Maliny - tam był dobry opis gaźnika.

Co do rozrusznika - skoro kręci i silnik zapala, to jest OK. Jakby się trafił po taniości z Fel - to wiadomo, brać
Powiem tak, Miałem Fav 27 lat, cały czas oryginalny rozrusznik i altek 55A- zero problemów