Syreną na Nordkapp - 2 miejsca wolne

gdyby moje plany motocyklowe się nie powiodły to syreną jest czołówce samochodów którymi bym chciał pojechać

Witam

Pragnę się pochwalić że moja syrena dotarła na Nordkapp.
Używałem oleju mixol S.
Na pytanie czy mam tylko syrenkę - nie, mam jeszcze drugą syrenkę (nota bene tę żółta bostonkę co była w Istambule i w Grecji) oraz dużego fiata.
W tym roku planuję podróż PF 125p - góry i autostrady przed nami a zatem przyda się parę koni więcej.
Co do syreny - gorąco polecam ten samochód, jeżeli nie jest zaniedbany to nie jest wcale taki awaryjny jak sceptycy myślą a spalanie w trasie utrzymuje na poziomie 7 dm3/100 km. Plus jeżeli ktoś weźmie syrenkę to przełamie moją hegemonię tej marki na złombolu!

pozdrawiam

ja z ojcem zrobiłem syreną kilkadziesiąt tyś km i nie mogę tego potwierdzić że syrenki są nie awaryjne co prawda zawsze dojechaliśmy nią do domu nawet jak się łozyska na wale posypały , ale wiem ile mój ojciec dni poświęcił naprawiając ten samochód od 1972 roku do 1987 roku