Złombol 2016

Mi ręka tak łatwo nie drży;-) Jak wrócę z Afryki, to się na Złombol wybiorę, a jak by kierunek był mało ciekawy - to Murmańsk czeka;-)

Murmańsk jest blisko (niecałe 3000 km) a Władywostok to inna liga. Pamiętaj, że masz chyba najdroższego żuczka na Złombolu który poza budą już chyba nie jest w ogóle żukiem i to też daje inne zdolności wyprawowe. Mój kolega zrobił trip do Władywostoku i z powrotem kilka lat temu. To co opowiadał o drogach za linią Uralu to Albania była wycieczką do parku. A te drogi to dobrych parę tysięcy kilometrów.To już jest naprawdę spory dystans i naprawdę sporymi odludziami się jedzie.
Ale dywagować można. To jest raczej za daleka kosztowo wyprawa. Ale jak pisałem - mnie ręka by zadrżała bo tam staje się pośrodku niczego w dosłownym tego sensie znaczeniu. Kolega utknął na Syberii na niemal dwa dodatkowe tygodnie.

Meta w Rosji (a na pewno Władywostok) zmniejszyła by moim zdaniem ilość załóg do ilości z pierwszych edycji

Wydaje mi się że dla przeciętnego Polaka już Albania z trasą przez Rumunie, Serbię, Bułgarię i Macedonię jest wystarczająco ekstremalna - czy dla przeciętnego Złombolowicza też jest ekstremalna? raczej średnio, choć drogi w Albanii wspomina wielu

Mój Żuk nie jest najdroższy, jest kilka sporo droższych;-) Mój ma seryjne zawieszenie, a są takie co się go pozbyły;-) Mam głównie zmiany w komforcie i wypasie podróżnym, co faktycznie pozwala pojechać daleko, ale auto z grubsza nadal jest seryjne.

Generalnie mam zamiar podróżować przez resztę życia;-) Wszędzie gdzie mnie oczy poniosą...

Grzmiący Rydwan napisał: Generalnie mam zamiar podróżować przez resztę życia;-) Wszędzie gdzie mnie oczy poniosą...

i to jest słuszna koncepcja !

Nie straszcie ludzi Władywostokiem. To jest Złombol a nie podróż dookoła świata, tzn im dalej zajedziesz tym jesteś lepszy. Chyba że skurczy się on do 5-10 załóg, 10 tyś za reklamy od darczyńców na auto - żeby nie odebrać dzieciakom nadziei.

katoFurIATy napisał: Nie straszcie ludzi Władywostokiem. To jest Złombol a nie podróż dookoła świata,

Jedno nie wyklucza drugiego;-)

Władywostok - 10 tys. km w jedną stronę na 10 edycję Złombola ?

Tylko, że pojedzie 10 załóg Złomkami i 10 Swapami.
To wszystko. A co z dzieciakami ???

Nic, dzieci zostają w domu;-) A poważnie - spokojnie, nie będzie Władywostoku;-)

Grzmiący Rydwan napisał: Nic, dzieci zostają w domu;-) A poważnie - spokojnie, nie będzie Władywostoku;-)

Grzmiący ! właśnie to chciałem powiedzieć