- Posty: 59
- Otrzymane podziękowania: 4
Szczęśliwe powroty do Polski
- LaRum TEAM
-
- Wylogowany
- Senior forum
-
Mniej
Więcej
2016/10/11 18:26 #41580
przez LaRum TEAM
LaRum TEAM odpowiedział w temacie: Szczęśliwe powroty do Polski
My wróciliśmy już jakiś czas temu bo 02.10, także po 7 dniach zrobiliśmy nieco ponad 5tyś km, przejechaliśmy przez 9 krajów, przepłynęliśmy 3 przeprawy promowe a wracaliśmy przez Albanię,Czarnogórę i Serbię
Tym razem nie obyło się bez awarii, urwaliśmy lewy korbotronic, pasy z tyłu przestały działać, pomimo reanimacji przez 2/3 trasy mieliśmy wyciek z prawego zacisku a od połowy trasy zaczęły się pierwsze oznaki rozpadu skrzyni co zaowocowało przymusowym postojem w Czarnogórze i odblokowywaniem drugiego biegu w serwisie oponiarskim. Dalszą trasę, żeby nie kusić losu, pokonaliśmy bez dwójki
Pozdro dla wszystkich spotkanych po drodze



Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Trololo
-
- Wylogowany
- Świeżak
-
Mniej
Więcej
- Posty: 12
- Otrzymane podziękowania: 0
2016/10/12 10:09 #41586
przez Trololo
Trololo odpowiedział w temacie: Szczęśliwe powroty do Polski
My wróciliśmy do Wrocławia w niedzielę rano, 9.10. Po mecie jeździliśmy troche po Sycylii. Zwiedziliśmy środkową Sycylię, Corleone zaliczone, drogi z dziurami, w których spokojnie można by schować Malucha czy urywające się drogi donikąd były lekko zaskakujące
Dalej pozwiedzaliśmy dokładniej zachodnie wybrzeże Wloch.
Usterek prawie nie było. Wydmuchało nam jedynie uszczelkę podgrzewacza mieszanki paliwowej. Ale gorszy był złamany korkociąg
Poza tym nasza załogantka miała mały wypadeczek pod Neapolem. Wjechała ,właściwie wstrzeliła się :)wypozyczonym skuterem między stację benzynową a samochód. Straty nie były duże ale wypozyczalnia nałozyla na nią jakąś karę.
Zostaliśmy też okradzeni pod Wenecją w czasie powrotu. I to było w sumie jedyne niemiłe zdarzenie. Wyłamano nam zamek w żuku I zabrano 2 male plecaki I torbę z laptopem.

Usterek prawie nie było. Wydmuchało nam jedynie uszczelkę podgrzewacza mieszanki paliwowej. Ale gorszy był złamany korkociąg

Poza tym nasza załogantka miała mały wypadeczek pod Neapolem. Wjechała ,właściwie wstrzeliła się :)wypozyczonym skuterem między stację benzynową a samochód. Straty nie były duże ale wypozyczalnia nałozyla na nią jakąś karę.
Zostaliśmy też okradzeni pod Wenecją w czasie powrotu. I to było w sumie jedyne niemiłe zdarzenie. Wyłamano nam zamek w żuku I zabrano 2 male plecaki I torbę z laptopem.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ala montana
-
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
-
- 10 Złomboli
2016/10/12 13:39 #41590
przez Ala montana
{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{ {{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{
Ala montana odpowiedział w temacie: Szczęśliwe powroty do Polski
WSZĘDZIE DOBRZE ALE W DOMU NAJLEPIEJ.
Łał, emocje powoli opadają po tegorocznej trasie.
Na świeżo mogę stwierdzić, że jedna z ciekawszych edycji.

Na świeżo mogę stwierdzić, że jedna z ciekawszych edycji.
{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{ {{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{{
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- GODZILLAteam
-
- Wylogowany
- Młodszy forowicz
-
Mniej
Więcej
- Posty: 31
- Otrzymane podziękowania: 0
2016/10/12 19:18 #41596
przez GODZILLAteam
GODZILLAteam odpowiedział w temacie: Szczęśliwe powroty do Polski
GodzillaTeam też melduje się w domu. 15 dni w trasie, zaliczona Tunezja, przejechane 6516 km. Awarii prawie brak: jedna spalona żarówka i odpadła maskownica od głośnika 
Pozdrowienia dla wszystkich spotkanych po drodze, kempingach i promach ekip.

Pozdrowienia dla wszystkich spotkanych po drodze, kempingach i promach ekip.


Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Królowie_Szos
-
- Wylogowany
- Młodszy forowicz
-
Mniej
Więcej
- Posty: 34
- Oklaski: 1
- Otrzymane podziękowania: 9
2016/10/13 16:04 - 2016/10/13 16:12 #41612
przez Królowie_Szos
Dzis nad ranem dotarliśmy do domu.
Fiat 126p 1987
Podsumowanie:
Trasa Do-
niedziela: Katowice - Wisła. Awaria stop.
Poniedziałek - Słowenia (ok 100km do Lublany) awaria stop
Wtorek: rimini (późno w nocy, nie wpuścili nas na kemp)
Środa: sorrento
Czwartek: meta!
Cała trasa na kołach bez płatnych odcinków.
Powrót
Trapani palermo Neapol i Pompeje, Florie (zero ludzi piękna plaza = 2 dni laby!), Rzym, Florencja, Bolonia, Wenecja, Padwa, vincenze. Werona, jezioro garda i riva del garda. Ostatni dzień z riva del garda na północ do Austrii, Austria autostrada, kawałek słowacki i Czech i Polska! 23.5h za kierownica (jeden kierowca), w tym 45 minut odpoczynek + 2*30 minut przerwa na kanapkę.
6050km na kołach
Awarie:
Uszczelka pokrywy zaworów x4 (chwała wynalazcy silikonu!)
Pompa paliwa
Alternator
Cewka zapłonowa
Aparat zapłonowy (przerywacz)
Gaźnik (raz sie odkręcił i wypluł uszczelki, w międzyczasie zaczął łapać lewe powietrze - i tak trwa)
Brak dobrego styku w lampach / żarówkach
Odkręciła sie kolumna kierownicza
Coś bardzo skrzypi przy skręcaniu
Podle luzy na zwrotnicach
Nie domykają sie prawe drzwi
Podziękowania:
126pteam Kalisz
Pan z Łady za pomoc z zapłonem
Cwaniaki z PKS za śrubkę.
19 letnim oponom za bezpieczny przejazd.
Królowie_Szos odpowiedział w temacie: Szczęśliwe powroty do Polski
Dzis nad ranem dotarliśmy do domu.
Fiat 126p 1987
Podsumowanie:
Trasa Do-
niedziela: Katowice - Wisła. Awaria stop.
Poniedziałek - Słowenia (ok 100km do Lublany) awaria stop
Wtorek: rimini (późno w nocy, nie wpuścili nas na kemp)
Środa: sorrento
Czwartek: meta!
Cała trasa na kołach bez płatnych odcinków.
Powrót
Trapani palermo Neapol i Pompeje, Florie (zero ludzi piękna plaza = 2 dni laby!), Rzym, Florencja, Bolonia, Wenecja, Padwa, vincenze. Werona, jezioro garda i riva del garda. Ostatni dzień z riva del garda na północ do Austrii, Austria autostrada, kawałek słowacki i Czech i Polska! 23.5h za kierownica (jeden kierowca), w tym 45 minut odpoczynek + 2*30 minut przerwa na kanapkę.
6050km na kołach
Awarie:
Uszczelka pokrywy zaworów x4 (chwała wynalazcy silikonu!)
Pompa paliwa
Alternator
Cewka zapłonowa
Aparat zapłonowy (przerywacz)
Gaźnik (raz sie odkręcił i wypluł uszczelki, w międzyczasie zaczął łapać lewe powietrze - i tak trwa)
Brak dobrego styku w lampach / żarówkach
Odkręciła sie kolumna kierownicza
Coś bardzo skrzypi przy skręcaniu
Podle luzy na zwrotnicach
Nie domykają sie prawe drzwi
Podziękowania:
126pteam Kalisz
Pan z Łady za pomoc z zapłonem
Cwaniaki z PKS za śrubkę.
19 letnim oponom za bezpieczny przejazd.
Ostatnio zmieniany: 2016/10/13 16:12 przez Królowie_Szos.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- CAMP4X4 ADVENTURE TEAM
-
- Wylogowany
- Ekspert
-
Mniej
Więcej
- Posty: 159
- Oklaski: 3
- Otrzymane podziękowania: 26
2016/10/16 23:22 #41700
przez CAMP4X4 ADVENTURE TEAM
CAMP4X4 ADVENTURE TEAM odpowiedział w temacie: Szczęśliwe powroty do Polski
Dotarliśmy dzisiaj do domu.
Zrobiliśmy około 9000 km.
Całą trasę zrobiliśmy na kołach. Przeprawy promowe tylko te konieczne - Sycylia, Tunezja.
Po Tunezji ukręciliśmy około 2000 km, zaliczyliśmy Saharę, plany filmowe z Gwiezdnych Wojen, oazy, wsie i miasteczka. Sycylię przejechaliśmy pn-pd i całe wschodnie wybrzeże. Zwiedziliśmy Rzym, Neapol, Pompeje, wleźliśmy na Wezuwiusza i Etnę.
Niva dała radę, oprócz zerwanego paska wszystko grało jak w zegarku.
Jesteśmy w domu. Jest zimno.
Jesteśmy dumni i szczęśliwi.
Zrobiliśmy około 9000 km.
Całą trasę zrobiliśmy na kołach. Przeprawy promowe tylko te konieczne - Sycylia, Tunezja.
Po Tunezji ukręciliśmy około 2000 km, zaliczyliśmy Saharę, plany filmowe z Gwiezdnych Wojen, oazy, wsie i miasteczka. Sycylię przejechaliśmy pn-pd i całe wschodnie wybrzeże. Zwiedziliśmy Rzym, Neapol, Pompeje, wleźliśmy na Wezuwiusza i Etnę.
Niva dała radę, oprócz zerwanego paska wszystko grało jak w zegarku.
Jesteśmy w domu. Jest zimno.
Jesteśmy dumni i szczęśliwi.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- szaj-bus
-
- Wylogowany
- Świeżak
-
Mniej
Więcej
- Posty: 4
- Otrzymane podziękowania: 0
2016/10/17 22:18 #41751
przez szaj-bus
szaj-bus odpowiedział w temacie: Szczęśliwe powroty do Polski
My wróciliśmy już jakiś czas temu, na kołąch przejechane 5500km, fiat nie miał żadnej awarii poza mocowaiami wydechu co ignorowaliśmy, zwiedzone włochy, poznani fajni ludzie, czekamy na trasę 2017
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Bajkowy Team
-
- Wylogowany
- Świeżak
-
Mniej
Więcej
- Posty: 16
- Otrzymane podziękowania: 1
2016/10/18 14:37 - 2016/10/18 14:43 #41773
przez Bajkowy Team
Bajkowy Team odpowiedział w temacie: Szczęśliwe powroty do Polski
Pod dom dotarliśmy 07.10 wieczorem. Na liczniku przybyło 6100 km. Polska przywitała nas deszczem, ale w my w sercach mieliśmy jeszcze słońce z nad jeziora Garda nad którym spędziliśmy ostatnie dni wyprawy. Magiczne miejsce. 
W czasie wyjazdu zwiedziliśmy: Wenecję, San Marino, Pompeje, Palermo, Pizę, Urocze miasteczka nad Gardą i wiele innych miejsc.
A co najważniejsze my i nasi darczyńcy dołożyliśmy swoją cegiełkę do rekordowego miliona dla dzieciaków. Co mamy nadzieję przełoży się na rekordową ilość ich uśmiechów.
Początek naszej trasy nie wyglądał kolorowo zanim dojechaliśmy na start w Katowicach mieliśmy 3 awarie. Cieknąca nagrzewnica, zablokowane koło i obluzowany alternator skutecznie uniemożliwiły nam dojazd w piątek.
Później już tylko pęknięty trójnik w układzie chłodzenia w Austrii. Tu wielkie podziękowania dla ekipy SKAZANI NA SKODĘ którzy udzielili nam nieocenionej pomocy. Pozdrawiamy wszystkie ekipy spotkane po drodze. A w szczególności Wspaniałych ludzi z którymi świętowaliśmy ma mecie.
Do zobaczenia na trasie w 2017.

W czasie wyjazdu zwiedziliśmy: Wenecję, San Marino, Pompeje, Palermo, Pizę, Urocze miasteczka nad Gardą i wiele innych miejsc.
A co najważniejsze my i nasi darczyńcy dołożyliśmy swoją cegiełkę do rekordowego miliona dla dzieciaków. Co mamy nadzieję przełoży się na rekordową ilość ich uśmiechów.
Początek naszej trasy nie wyglądał kolorowo zanim dojechaliśmy na start w Katowicach mieliśmy 3 awarie. Cieknąca nagrzewnica, zablokowane koło i obluzowany alternator skutecznie uniemożliwiły nam dojazd w piątek.
Później już tylko pęknięty trójnik w układzie chłodzenia w Austrii. Tu wielkie podziękowania dla ekipy SKAZANI NA SKODĘ którzy udzielili nam nieocenionej pomocy. Pozdrawiamy wszystkie ekipy spotkane po drodze. A w szczególności Wspaniałych ludzi z którymi świętowaliśmy ma mecie.
Do zobaczenia na trasie w 2017.

Ostatnio zmieniany: 2016/10/18 14:43 przez Bajkowy Team.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- KatoFuriaty
-
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
-
Mniej
Więcej
- Posty: 579
- Oklaski: 12
- Otrzymane podziękowania: 37
2017/09/16 18:37 #45786
przez KatoFuriaty
KatoFuriaty odpowiedział w temacie: Szczęśliwe powroty do Polski
Meldujemy się w Katowicach po długiej trasie pełnej przygód niewygody i problemów z samochodem, nie naszym ale naszych towarzyszy podróży. My naprawialiśmy tylko sterowanie wentylatora chłodnicy był też wystrzał opony i tyle, uuuf

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.