Meta

Więcej
2017/09/20 14:40 #45830 przez BarkASY team

BarkASY team odpowiedział w temacie: Meta

Właściciele kempingu zachowali się nie fair i po chamsku. Skoro życzyli sobie wcześniejszej informacji o załogach i potwierdzali rezerwację , nie wpuszczając ich później z niewiadomych powodów naruszyli umowę. Ktoś kto dyma ponad 2 tys, km i zostaje odesłany z kwitkiem powinien zostać zadośćuczyniony. Czy gdyby Niemiec z jakiegoś kampera narozrabiał przestali by wpuszczać kampery na niemieckich blachach? Nie sądzę. Była więc to dyskryminacja. Pozew zbiorowy powinien zostać złożony. Inna sprawa to fakt, że właściciele spodziewając się ponad 500 aut i ponad 2000 luda sądzili , że będziemy grać w szachy i czytać w skupieniu książki??? Należało wydzielić dla nas strefę zamkniętą i dalibyśmy radę z szumowinami . A tak rozwlekli załogi pomiędzy innych gości i paru idiotów narobiło problemów. Sam chętnie bym "porozmawiał" np z minionkiem, czy debilem podglądającym kobiety w łazience lub też nieproszonym gościem kampera. Pierwszemu dolałbym jeszcze flaszkę do ryja, drugiemu pomalował gały na fiolet a trzeciemu jaja.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2017/09/21 11:03 #45839 przez DZIKIE CIAPY

DZIKIE CIAPY odpowiedział w temacie: Meta

OSK OLAF napisał:

DZIKIE CIAPY napisał: Jest jedno rozsądne rozwiązanie tego dużego problemu.

Meta i jej dokładny adres podany byłby w przedostatni dzień Zlombola na aplikacji, na forum itd, tak aby wszyscy mieli równe szanse dojechać na metę.

Pozdrawiam :)


No nie koniecznie równe szanse. Ja mam średnią prędkość przelotową 70km/h
Jakie mam szanse z polonezami czy ładą?

W tym roku udało mi się dotrzeć na miejsce na klika godz przed problemami z wjazdem. Nie zdążyłem się jeszcze napić piwka.
Zabolał mnie fakt, że tak ogólnikowo odpowiedzialność za zaistniałą sytuację została zrzucona na wszystkich , którym udało się wjechać.
Wyszliśmy z całą ekipą przed kemping, a (słusznie) zdenerwowani uczestnicy rajdu nazwali nas ,,tymi lepszymi"
Zarzucali nam powstałe problemy, bo w końcu byliśmy na kempingu.
Osobiście gdybym widział debila, który nachlany robi dymy poszedł bym go topić w morzu, ale nic takiego nie widziałem.

Właściciele kempingu znając termin mogli bez problemu wydzielić teren dla uczestników w jednej lokalizacji.
Sami mieli byśmy więcej kontroli nad spuszczonymi ze smyczy ratlerkami, co bez żony lub mamusi muszą pokazać jakie z nich tygrysy.

Osobiście kempingowi wystawię minusa, tak nie wolno postępować. Nie ma odpowiedzialności zbiorowej, a mając rezerwację wszyscy powinni wjechać.
To powinno skończyć się pozwem do sądu o odszkodowanie.

Załoga czy załogi, które narobiły dymu podać do publicznej wiadomości, poznajmy wszyscy tych, dzięki którym inni mieli kwasy ....
Na głupotę ludzką nie ma lekarstwa. Pomysły są różne, każdy ma trochę racji.


Mieli by Wszyscy równe szanse jeżeli przedostatnie punkty trasy byłyby oddalone o jakieś 200 km od mety. Chodzi głównie o to aby jednego dnia dojechali wszyscy.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2017/09/21 12:21 #45840 przez Klamot

Klamot odpowiedział w temacie: Meta

To niemozliwe bo Złombol to Złombol i ma być trudno i ciężko a trzeba zdążyć. Zdażyć mozna raczej bez zwiedzania jeśli sie jedzie czymś Żukowatym, łatwiej Polonezowatym wiec wybór jest....
A nawet gdyby było 200 do mety to i tak awarie mogą przetrzebic :)
Nam sie udało taktycznie rozegrać w tym roku i na ostatnie dni zostawiliśmy krótsze przeloty, ale żeby być wcześniej na mecie nawet przez myśl mi nie przeszło bo i po co? Gdybym miał rezerwe czasu coś bym zwiedził najwyżej.
A jednym z większych smaczków Złombola jest spotykanie i mijanie innych załog po drodze, wspólne biwaki i naprawy aut, w drodze powrotnej tego mniej bo sie zwykle rozsiewamy po europie haha..

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2017/09/21 18:53 #45847 przez Pegazy

Pegazy odpowiedział w temacie: Meta

Klamot napisał: A jednym z większych smaczków Złombola jest spotykanie i mijanie innych załog po drodze, wspólne biwaki i naprawy aut, w drodze powrotnej tego mniej bo sie zwykle rozsiewamy po europie haha..


Tak, to właśnie największy urok Złombola, niestety wprowadzenie od ubiegłego roku modułów i odejście od wcześniejszej formuły kolejnych punktów noclegowych trochę mi osobiście mało odpowiada. Obecnie jazda do mety i z mety jest podobna, wszyscy rozproszeni po całej Europie. A pamiętam w 2014 roku jak się jechało, to ok 80-90% załóg jechało bardzo zbliżonym korytarzem, zresztą było to widać, na większości mijanych parkingów, Stacji Paliw.
Wiem że przy obecnej ilości załóg powrót do pierwotnej formy organizacji noclegów raczej nie ma racji bytu, a szkoda.

`14 LLoret + (nr. boczny 399)
`15 Passo del Stelvio + (nr. boczny 16)
`16 Palermo + (nr. boczny 5)
Podziękowali: Chłopcy z PRL, Klamot, LaRum TEAM

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2017/09/21 21:09 #45848 przez OSK OLAF

OSK OLAF odpowiedział w temacie: Meta

DZIKIE CIAPY napisał:

OSK OLAF napisał:

DZIKIE CIAPY napisał: Jest jedno rozsądne rozwiązanie tego dużego problemu.

Meta i jej dokładny adres podany byłby w przedostatni dzień Zlombola na aplikacji, na forum itd, tak aby wszyscy mieli równe szanse dojechać na metę.

Pozdrawiam :)


No nie koniecznie równe szanse. Ja mam średnią prędkość przelotową 70km/h
Jakie mam szanse z polonezami czy ładą?

W tym roku udało mi się dotrzeć na miejsce na klika godz przed problemami z wjazdem. Nie zdążyłem się jeszcze napić piwka.
Zabolał mnie fakt, że tak ogólnikowo odpowiedzialność za zaistniałą sytuację została zrzucona na wszystkich , którym udało się wjechać.
Wyszliśmy z całą ekipą przed kemping, a (słusznie) zdenerwowani uczestnicy rajdu nazwali nas ,,tymi lepszymi"
Zarzucali nam powstałe problemy, bo w końcu byliśmy na kempingu.
Osobiście gdybym widział debila, który nachlany robi dymy poszedł bym go topić w morzu, ale nic takiego nie widziałem.

Właściciele kempingu znając termin mogli bez problemu wydzielić teren dla uczestników w jednej lokalizacji.
Sami mieli byśmy więcej kontroli nad spuszczonymi ze smyczy ratlerkami, co bez żony lub mamusi muszą pokazać jakie z nich tygrysy.

Osobiście kempingowi wystawię minusa, tak nie wolno postępować. Nie ma odpowiedzialności zbiorowej, a mając rezerwację wszyscy powinni wjechać.
To powinno skończyć się pozwem do sądu o odszkodowanie.

Załoga czy załogi, które narobiły dymu podać do publicznej wiadomości, poznajmy wszyscy tych, dzięki którym inni mieli kwasy ....
Na głupotę ludzką nie ma lekarstwa. Pomysły są różne, każdy ma trochę racji.


Mieli by Wszyscy równe szanse jeżeli przedostatnie punkty trasy byłyby oddalone o jakieś 200 km od mety. Chodzi głównie o to aby jednego dnia dojechali wszyscy.


Jeżeli ostatnie punkty trasy były by w odległości ok 200km i tak zebrało by się na nich większość szybkich ekip i czekało na dzień finiszu. Więc ewentualne wybryki miały by tylko inne miejsce. Barany muszą zrozumieć, że wolno im pić tylko świeże mleko, bo zsiadłe ma już w sobie bakterie i może ich powalić...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

zlombol akcja 001
zlombol akcja 002
zlombol akcja 003
zlombol akcja 004
zlombol akcja 005
zlombol akcja 006
zlombol akcja 007
zlombol akcja 008