Kto, dokąd?

Eeee a czemu pod fabryke do andrychowa? Tam przeca nic nie ma. Chyba ze chinski market czy Biedronka.
Ale zapraszam bo to rodzime miasto:)

A tak poprostu, pierwsze co mi przyszło na myśl, miała to być pierwsza wyprawa żukiem po swapie, ale żuk pomaga w remoncie, zaciepany gratami i gruzem. A druga sprawa że nie jest gotowy na taką trase, na razie testujemy go "w koło komina".

Chcemy dotknąć kluczykami bramy Andorii-mot, naiwnie liczymy że przyniesie to szczęści i bezawaryjność hehe

A druga sprawa że mamy tylko 8h na podróz "oficjalną" 20.06, następnego dnia ojciec jedzie w góry. Czyli w sumie będzie kontynuował złombola ,ale już beze mnie :/ ja w nd musze już zostać z dzieckiem. Dlatego nie wymyślaliśmy nic spektakularnego. Byle by sie karnąć w fajnej atmosferze, jak konwój pojedzie na Wrocław to możemy i przez Racibórz tam jechać

Pozdrowienia

P.s jest jakaś śląska grupa na FB? Ślązaki to spory odsetek startujących załóg, nie wierze że sie nie zgadujecie na wspólny start/ konwój

Osobnej śląskiej grupy chyba ni ma. My ruszamy (choć całkiem możliwe, że tylko ja ruszam) w sb z wiadomego miejsca. Planuję 2-4 dni i właśnie myślałem o Bieszczadach. Niby trochę daleko, niby trochę drogo (bo bez lpg), niby dość wolno (bo 125p 1300), ale co tam. Fajnie by było gdzieś z kimś się trafić, najlepiej na nocleg celem zaaklimatyzowania się

Wynika z tego że w Bieszczadach powinno być tłoczno od zlombolowych fur (; my ruszamy rano koło 8, żeby o 12 to już być gdzieś na miejscu, tym bardziej że następnego dnia już powrot.
Jeśli ktoś chętny to możemy jechać w grupie z tym że my raczej chcemy jechać tak żeby nie jechać wogole autostradą (;

ZałogaGrzechotnika, To tak jak my!!!!! może się gdzieś zobaczymy na trasie!
pozddrro

nieškodzianka napisał: Wynika z tego że w Bieszczadach powinno być tłoczno od zlombolowych fur

Klamka zapadła. Kierunek Bieszczady
Może będzie dane kogos spotkać na bieszczadzkich szlakach

No to i my

Pomyśleć że za 6 dni mieliśmy jechać do Turcji..

Orientuje się ktoś jak wygląda przejazd przez Słowację? Na różnych portalach różnie piszą.. chciałbym przejechać odcinek ok 70km

Z tego co słyszałem, Słowacy raczej nie wpuszczą Cié do siebie.