PASZPORTY / WIZY / DOKUMENTY

Mozesz rozwinac??
Z informacji jakie ja posiadam obowizek przerejestrowania w ciagu 30 dni dotyczy tylko samochodow importowanych. Kupujac samochod juz zarejestrowany w Polsce mamy 30 dni na zgloszenie sprzedazy/kupna co nie wiaze sie z przerejestrowaniem.

Chłopcy z PRL napisał: Ale wszystkie kupione przed 2020 i nieprzerejestrowane dalej sobie mogą jeździć na papierach poprzednika. Kara dotyczy zakupów od 01.01.2020

jasne masz rację
tylko warto pamiętać, że jeśli samochód będzie zarejestrowany na inną osobę niż ta która będzie w załodze to może być problem na Tureckiej granicy
Podobno tak samo jest na wjeździe do Ukrainy (jeśli ktoś planuje przez Ukrainę również jechać)

Dzień dobry,
Orientuje się ktoś z Was jak sytuacja wygląda gdy jedna z osób z załogi jest niepełnoletnia ( w momencie rajdu 17 lat i 7 miesięcy), ale będzie podróżowała razem z dorosłym w świetle prawa bratem?

Czy potrzebna jest jakaś notarialna zgoda rodziców czy kontrola graniczna powinna przejść bez problemów?

Jeżeli nic się zmieniło to opiekuni prawni (rodzicie) muszą notarialnie upoważnić cię do opieki. Miałem taką sytuacje przy wyjeździe do Chorwacji bez rodziców.

trochę się powymądrzam:)
Formalnie na żadnej granicy nie powinno być problemu i tym bardziej zgoda notarialna nie jest wymagana (strażnik i tak nie zrozumie treści dokumentu polskiego i nie będzie w stanie go sprawdzić
Jakikolwiek kwit jest jednak przydatny dla uniknięcia zbędnych pytań na granicy czy w razie kontroli. Zamiast wizyty u notariusza zabrałbym obok pisemnego oświadczenia rodziców akt urodzenia

Bolid jesteś w wielki błędzie. Zgoda obojga rodziców potwierdzona przez notariusza jest wymagana na wielu granicach. Co więcej powinna być przetłumaczona na język angielski a w niektórych krajach na język danego kraju przez tłumacza przysięgłego.
Jest to wymagane nie tylko do przekroczenia granicy a w wielu krajach może być problem np. z leczeniem.
Praktycznie każda kancelaria notarialna udostępnia taki wzór. np.
tlumaczenia.lodz.pl/zgoda-na-wyjazd-dziecka-za-granice/

To się nazywa tzw. "prawo powiedziane". Na szczęście to, że ktoś tak powiedział nie oznacza że taki obowiązek jest...
żebym jednak został dobrze zrozumiany - jestem zwolennikiem jak największej ilości kwitów przy wyjazdach za granicę, po to tylko, aby nie tracić czasu na zbędne tłumaczenia. Jeśli więc pisemna zgoda jest osiągalna - dla własnej wygody - oczywiście tak
Tym mniej brak konieczności zgody pisemnej, tym bardziej wg wzoru, a tym bardziej formy aktu not. wynika z krio i konwencji haskiej. Gdyby chcieć się kierować taką logiką to na wyjazd za granicę powinno się uzyskać zgodę Sądu rodzinnego, czego oczywiście się nie robi i co przed wakacjami jest technicznie nie osiągalne w dużych ośrodkach.
Polecam akt urodzenia (dla bardziej nadgorliwych na tzw. druku europejskim) dołączony do oświadczenia rodziców:)))

Nie znosi wiz, tylko opłaty wizowe.

Tak czy inaczej elegancko