Na dwóch kołach...

Też mam tego chińczyka, ogólnie fajnie działa ale po roku zaczęła charczeć jedna słuchawka, coś nie styka na złączu, bez sensu jest to żeby naładować to trzeba rozpiąć mikrofon i słuchawki. Moim skromnym zdaniem o wiele lepszym rozwiązaniem były by radia PMR niż CB, po pierwsze radio jest małe, antena jest mała, standard jest ogólnoświatowy, może przynajmniej motocykle na PMR zwołać ? Funkcja VOX umożliwia automatyczne włączenie nadawania w momencie jak gadasz czyli masz hands free. Kask mam niestety bardzo głośny i pojadę w słuchawkach dokanałowych albo w zatyczkach.

PoŠkodovani napisał: Ja jadę na MZ etz 250. Ze mną jeszcze 6 takich cały gang jedzie.
Ural z koszem też się znajdzie w zaprzyjaźnionej ekipie.

Skoro jedzie tyle MZ może by się zgadać kto co bierze za części zamienne żeby się niepotrzebnie nie dublować ? no i ustalić wspólnie trasę.

Troszkę ruszyłem temat komunikacji. No i nadal nic nie jestem mądrzejszy. Jeżeli chodzi o intercom pomijając chińskie to midland robi w miarę tanie (ok 600-700zl) łącz z tego co czytam to max 4 osoby mogą rozmawiać (niektóre źródła mówią o 6). Najwięcej osób w rozmowie oferuje cardo ( potrafi robić z intercomow huby co przedłuża zasięg) jednak cena też swoje robi. Dodatkowo ciekawa alternatywę znów midland zrobił jako krotkofale dla motocyklisty. Wtedy mogą łączyć się wszyscy że sobą.

Linki:
Intercom cardo.
www.4motos.pl/pl/p/Zestaw-2-szt.-interko...-SMARTH-dla-HJC/6194

Intercom midland
www.alan.pl/radiokomunikacja/produkt/956...terkom_hi_fi_z_radio


Krotkofale midland

hej jade wsk , czwarty raz juz, 502397625 tel. a ty czym się wybierasz?

DAWID KOSTRZYCKI napisał: hej jade wsk , czwarty raz juz, 502397625 tel. a ty czym się wybierasz?

Powiedz mi przyjacielu jak się WSK sprawowała ? ja co prawda planuję jechać ETZ ale ale mam też KOBUZ-a 175 ze znikomym przebiegiem i się zastanawiam.
jak co to 606 624 855

Ja planuje pojechać wsk m21w2 73r (175)
2 lata temu jak samochód był w naprawie to 3000km zrobiła bez wielkich problemów.
Tyle że położyłem jej nowa elektryke. Wymieniłem napęd sprzęgła.
A przed wyjazdem będę musiał wymienić napęd. Okładziny sprzęgła. I oponę tył.
Jak coś 781-587-178

za wiele to nie ma do zabrania, a takie rzeczy jak elementy zapłonu, kilka szprych, coś do gaźnika, czy dętka i spinka do łańcucha to i tak każdy w plecaku ma. My prawdopodobnie wepchamy jeden lub nawet dwa kompletne silniki do jakiegoś zaprzyjaźnionego auta. Po tym jak w Niemcach w tym roku wypadło mi zabezpieczenie sworznia robiąc dziurę w cylindrze to raczej chcemy sie zabezpieczyć na każdą możliwość.

Co do trasy: wg mnie trzeba jechać najkrótszą możliwą, przez Rumunię, Bułgarię i na Dardanele. odpocząć na mecie i wrócić przez Stambuł, z przystankiem w Bursie (ponoć najlepszy suk tam jest, bo wielki, a niekomercyjny jak w Stambule). Jak czasu starczy to powrót przez Macedonię i Serbię.

Witam, czy ktoś się może wybiera na jakimś motorowerze? Ja ambitnie planuje zrobić trasę na Ogarze 200. Tak wiem, ryzyko i tempo ryzykowne, ale chyba chodzi o przygodę i pomoc dzieciaczką, a nie wygodę i komfort. Jakby ktoś był chętny na wolniejsze tempo to proszę o info. Wiadomo drugi silnik trzeba gdzieś zarzucić na jakiegoś żuka, a reszta części ze sobą

Ja simsona s50 szykuję a propos motorowerów.

Ja aktualnie remontuje Ogarka, robie generalnie cały silnik na nowo, do tego ew. chciałbym zabrać drugi silnik też zrobiony na zapas. Szerze powiedziawszy nie wiem czy dam radę. Ale planuję jeszcze na wiosne wyskoczyć na długą trasę i sprawdzić jak wygląda jazda cały dzień bez większych przerw, najbardziej obawiam się komfortu jazdy, jednak ergonomia jest mizerna Ale mam nadzieję, że się uda. Nie wiem czy dam radę tempem Simsona jechać, planuję tak koło 50tki trzymać, nie wiem na ile to realne.